Muzeum Okręgowe w Koninie – czym zaskoczy każdą Srokę?
Co najbardziej lubisz w biżuterii? Bo my, poza rzecz jasna pięknym designem lub niebanalnym pomysłem, zawsze doceniamy historię stojącą za błyskotkami. Dlatego tak lubimy opowieści złotników o tym skąd czerpali inspiracje, jakich sztuczek użyli przy konkretnym przedmiocie i jakich z materiałów korzystali. To także oznacza, że uwielbiamy odwiedzać muzea – można tam spotkać biżuterię z duszą, która skrywa w sobie niezwykłe opowieści. Na szczęście, by spotkać niezwykłe okazy, nie trzeba szukać w Nowym Yorku czy Paryżu. Wystarczy odwiedzić swojski Konin i przejrzeć bajkowe zbiory tamtejszego Muzeum Okręgowego.
Pierścionek żałobny, biżuteria z włosów czy naszyjnik plemienia Nawaho – to wszystko możesz znaleźć w Muzeum Okręgowym w Koninie. Muzeum jest znane z prawdziwych ciekawostek historycznych i całkiem sporych oraz cennych zbiorów biżuterii. Niejednokrotnie otrzymało też nagrody, m.in. za wystawę „Nie wszystko złoto…”, której przyznano tytuł Wydarzenia Muzealnego Roku w Wielkopolsce. Jeśli to nie przekonuje Cię, by zajrzeć do Konina, przeczytaj koniecznie co jeszcze może Cię zaskoczyć podczas zwiedzania.
Biżuteria XIX wieku
Jednym z najcenniejszych zbiorów muzeum jest kolekcja biżuterii, głównie XIX-wiecznej, ale znajdziesz tam także przedmioty z XVI wieku czy bardziej współczesne, nawet z końca XX. Na pewno jest to doskonała okazja, by prześledzić jak zmieniała się biżuteria i trendy: będziesz mogła porównać błyskotki secesji z typowymi dla klasycyzmu lub baroku, a także pozachwycać się zarówno naszyjnikami i kolczykami z prawdziwego czeskiego korala jak i tymi zrobionymi z mniej konwencjonalnych materiałów – obiecujemy, że będziesz zaskoczona! Ciekawostką jest także biżuteria sentymentalna, której w muzeum nie brakuje, np. brosze z wizerunkiem zmarłego czy żałobne pierścienie. Nie brakuje także okazów o wyjątkowej wartości historycznej – jednymi z najstarszych są pierścienie Księcia Józefa Poniatowskiego, ale znajdziesz tam również przedmioty z czasów powstania styczniowego i inne fascynujące przykłady biżuterii patriotycznej. Wszystko to znajdziesz na stałej ekspozycji: „Biżuteria i styl – od klasycyzmu do art déco”. Nic dziwnego, że wśród takich drogocennych zbiorów świetnie czują się także jubilerzy – muzeum organizowało tu dla nich szkolenia m.in. z dawnej biżuterii,możesz więc być pewna, że odwiedziny okażą się świetnym zastrzykiem wiedzy.
Uroda akcesoriów
W zbiorach konińskiego muzeum znajdziesz też niemałą kolekcję dawnych ubiorów, m.in. z lat 40-tych i 50-tych XX wieku. Wśród nich nie brakuje rzecz jasna ozdobnych akcesoriów takich jak piękne flakony na perfumy, spinki wysadzane kamieniami czy dekoracyjne szczotki oraz grzebienie zamknięte w nie mniej urodziwych szkatułkach. Na uwagę zasługują także zegarki, jak np. ten przypominający lśniącą biedronkę, gdzie tarcza skryta jest pod skrzydłami. Do tego dodaj szczyptę etnografii, m.in. skansen, w którym na zwiedzających czeka m.in. ludowe rzemiosło. Poza stałymi ekspozycjami, warto także śledzić wystawy czasowe i wszelkie eventy czy publikacje, bo zespół Muzeum Okręgowego w Koninie nie narzeka na brak kreatywności. Wystarczy tylko wspomnieć, że do tej pory pojawiły się tam prace takich wybitnych złotników jak Jacek Byczewski, Andrzej Kupniewski czy Jan Suchodolski czy Cezary Łutowicz. W dodatku podczas wystaw w muzeum zagościła biżuteria szklana, a odwiedzający mogli przymierzyć także duplikaty bransolet mających kilka tysięcy lat!