TOP

Biżuteryjny American Dream – zapowiedź targów JCK Las Vegas 2023

Wyprawa na targi JCK w jednym z najbardziej fascynujących i surrealistycznych miast świata – Las Vegas to „American dream” każdej sroki. To jedna z największych globalnych branżowych imprez poświęconych biżuterii. A teraz – uszczypnij mnie, Sroko, bo… Katarzyna i ja po raz drugi będziemy gośćmi targów w Nevadzie w ramach współpracy prasowej. Od 2 do 5 czerwca spodziewaj się wysypu fot i rolek zlanych ostrym pustynnym światłem, wypełnionych migotaniem neonów Las Vegas Strip i, oczywiście, blaskiem najpiękniejszej biżuterii.

 

Fakty: targi JCK w Las Vegas są uważane za najważniejsze wydarzenie w rocznym kalendarzu branży jubilerskiej. Dowodem na to jest frekwencja: ostatnią jubileuszową 30. edycję wydarzenia odwiedziło ponad 17 tysięcy osób! Było co oglądać: w halach wystawowych zaprezentowało się 1800 firm (!!!). Słowo-klucz: rozmach. Amerykanie do organizacji biznesowego eventu podchodzą jak do Super Bowl czy Oscarów – ma być z pompą. Różnorodny, pękający w szwach program, moc towarzyszących atrakcji i okazji do networkingu, spektakularna sceneria hotelowo-konferencyjnego kompleksu. Czego się spodziewamy? Jakie mamy plany? Oto nasz rozkład jazdy na „ultimate JCK experience”… it’s V-E-G-A-S, Baby

 

V jak Venetian

 

Targi JCK. Miejsce akcji: Wenecja. – Zaraz, zaraz, przecież pisałaś, że lecicie do Las Vegas! Ha, amerykańska fantazja, jak wiesz, nie zna granic. Największe biżuteryjne targi w USA odbywają się w hotelowym kompleksie Venetian (drugi największy resort świata, wow), którego częścią jest replika włoskiego miasta na wodzie. To doprawdy surrealistyczny widok: kopia dzwonnicy św. Marka, kamieniczki, kanały, po których leniwie suną gondole… Hotele, centrum handlowe, kasyna, kilkadziesiąt restauracji, kluby nocne i wielki hub konferencyjno-eventowy, który w pierwszych dniach czerwca rozświetli blask luksusowych błyskotek na stoiskach wystawców JCK – Venetian to „miasto w mieście”. 

 

 

E jak edukacja

 

Nie ukrywam, że oglądanie i przymierzanie najpiękniejszych błyskotek na świecie, dostęp do produktów kilkuset prestiżowych jubilerskich marek w jednym miejscu – to dla mnie największe highlighty wyjazdów na targi. Ale sroka-kujon nie śpi: zawsze staram się zarezerwować czas, aby podczas takich wyjazdów skorzystać z paneli edukacyjnych. Na JCK sekcja wykładowo-konferencyjna, jak wszystko w Las Vegas, ma niewyobrażalny rozmach. Tegoroczny program obejmuje ponad 60 prezentacji, a „keynote speakerem” będzie Johnny Earle, twórca kultowej marki t-shirtów Johnny Cupcakes, geniusz marketingu i storytellingu.

 

G jak glamour

 

Cztery dni to na pewno za mało, żeby obejrzeć stoiska każdego z blisko 2 tysięcy wystawców, dlatego będziemy skupiać się na sektorach dedykowanych prestiżowym markom jubilerskim i designerskim nowościom. JCK ma także wysoko wyspecjalizowane sekcje: biżuteria ślubna, diamenty syntetyczne, emalie, błyskotki z kolorowymi kamieniami szlachetnymi – każdy gracz może tutaj znaleźć inspiracje z interesującej go tematyki, pierwszej klasy towar do swojego butiku, wyjątkowe diamenty do nowych projektów. My z Katarzyną będziemy wypatrywać najświeższych trendów i polować z aparatem na błyskotki, jakich nie da się znaleźć w Polsce czy nawet Europie. Przy gablotach JCK będzie towarzyszyła nam myśl, że część z tych olśniewających modeli wyląduje wkrótce na szyjach, palcach i uszach gwiazd Hollywoodu. BTW: JCK ma także swoją ultra-elitarną odsłonę, czyli Luxury, w której zarówno wystawcy, jak i goście są poddawani pieczołowitej selekcji organizatorów. 

 

A jak atmosfera

 

Pierwsza wizyta na JCK kilka lat temu uświadomiła nam coś niezwykłego: nawet tak prestiżowe i ogromne wydarzenie z udziałem największych graczy biżuteryjnej branży można przesycić atmosferą gościnności, luzu, radości. Na targach w USA bez zbędnych ceregieli można podejść do każdego, przywitać się, wymienić zachwyty i wizytówki. Amerykańska otwartość działa także w biznesie, co bardzo sprzyja nawiązywaniu kontaktów i wymianie doświadczeń. Las Vegas to miasto zabawy – ten vibe czuć także na JCK. Nikogo nie dziwi, że po południu dopinasz wielomilionowy deal na zakup diamentów, a wieczorem, przy kieliszku bąbelków, bawisz się pod sceną, na której śpiewa Andy Grammer… To nie żart, piosenkarz (500+ mln odtworzeń hitu Don’t give up on me na Spotify) wystąpi podczas targów. Amerykański rozmach – przecież mówiłam!

 

S jak siostry

 

Ten wyjazd nie będzie dla nas tylko pracą (chociaż, kiedy praca = pasja, granice się zacierają!). Mamy z Katarzyną ambitne plany turystyczne i kulturalne! Jeśli pustynny skwar pozwoli (temperatura o tej porze roku sięga 40 stopni, conversy się topią!), mamy w agendzie eskapadę po kultowych miejscówkach jak Las Vegas Strip i Fremont Street, hamburgerową ucztę w kultowym In-N-Out, sesję pod znakiem Las Vegas (nigdy nam się to nie znudzi!), wyjście na show Cirque du Soleil, a nawet – koncert Bruno Marsa (śmiech)! Siostrzany „quality time” będzie nagrodą za ostatnie miesiące intensywnej pracy i okazją do celebrowania kolejnych kamieni milowych naszej kariery. 

 

What happens in Vegas, stays… on our IG! Spodziewaj się maratonu foto i wideo relacji na kanałach Blingsis i naszych indywidualnych kontach. Koniecznie daj znać, co chciałabyś zobaczyć podczas tej wirtualnej „wycieczki” na targi JCK i po szalonym Vegas!