5 biżuteryjnych miejsc w Paryżu, o których istnieniu nie miałaś pojęcia.
Planowanie każdej podróży to proces, na który składa się wiele elementów. Naszym celem było znalezienie błyskotkowych miejsc w Paryżu, których nie znajdziesz spacerując utartymi ścieżkami proponowanymi przez najlepszy przewodnik i wujka Google. Zapytałyśmy o rekomendacje miejscowych miłośników biżuterii i… mamy to!
Zabiorę Cię też oczywiście w miejsca kultowe czyli do najmniejszej galerii biżuterii w Europie oraz „domu dzieł sztuki i biżuterii” w Luwrze. Ale oprócz tego odwiedzimy miejsca, do których trudno dotrzeć bez porządnego riserczu i smaltoków z miejscowymi. 😉
Zaprowadził nas tam rodowity Paryżanin-jubiler, poznany podczas pałaszowania bagietki w kawiarence nad Sekwaną. Dlaczego są takie super? O tym za chwilę Ci opowiem…
Wyobraź sobie, że stoisz w windzie. Wiesz doskonale, że w tym klaustrofobicznym „dźwigu osobowym” może jechać maksymalnie 8-10 osób. Tylko wtedy nasza winda zapełnia się na styk, jak puszka groszku. 😉 Dlaczego do tego nawiązuję, Sroko moja? Bo w Paryżu odwiedziliśmy niesamowitą i przy tym, najmniejszą galerię biżuterii, w jakiej kiedykolwiek byłam…
Mowa o Galerie Mini Masterpiece. Udało nam się spotkać się z szefową galerii – Esther de Beaucé, która opowiedziała nam, że do udziału w wystawach zaprasza wyłącznie rzeźbiarzy, którzy specjalizują się małych rzeźbiarsko-biżuteryjnych formach.
Powiem Ci, że galeria jest naprawdę mała. Zastanawiam się, jak na takim metrażu organizowane są wernisaże, skoro my, dopiero po zdjęciu plecaków, możemy spokojnie obchodzić główną gablotę z pracami i otwierać szuflady z biżuterią? 😉 Dobra. Koniec rozkmin, zaczynamy oglądanie…
Przed Tobą, wystawia “Plastica Moralia” of Faust Cardinali. Widzimy rzeźbiarskie brosze wykonane ze: złota, aluminium, kamieni, gałęzi i emalii. Na wróbla! Wyglądają niesamowicie, jak formy wyciągnięte z magicznego lasu zaprojektowanego przez… Larsa von Triera. Zresztą zobacz sama. Jestem ciekawa jakie Ty będziesz miała skojarzenia. A my idziemy dalej…