TOP

Złota społeczność odlicza do targów Vicenzaoro

Świat high fashion ma tygodnie mody: Paryż, Mediolan, Nowy Jork, Kopenhaga. Co z branżą jubilerską? Projektanci, styliści, przedstawiciele marek i eksperci w dziedzinie biżuteryjnych trendów także mają swoje „święta”. Do tych najbardziej wyczekiwanych należą targi Vicenzaoro. Prapremiery kolekcji międzynarodowych gigantów, wystawy zegarków i biżuterii vintage, dyskusje i wykłady o przyszłości branży, pokazy jubilerskiego warsztatu – od 10 do 14 września włoskie miasteczko zmieni się w światową stolicą błyskotek! Dobra wiadomość: do Vicenzy wysyłamy „szpiegów” w postaci Szefowych Srok, Agaty i Katarzyny. 

Ponieważ nie będzie to pierwsza wizyta błyszczących sióstr na Vicenzaoro, postanowiłam pociągnąć je za ogony… ekhm… języki i wypytać o ulubione wspomnienia z poprzednich edycji targów. Dzięki temu poznałam historię o tym, jak dwie młode blogerki z Poznania trafiły na jedną z najbardziej prestiżowych branżowych imprez na świecie z plakietkami PRASA na szyi. „4 lata temu, Hongkong, targi HKTDC” – wspomina sroka Agata. „Biegamy jak w zegarku po azjatyckich halach wystawowych, walcząc ze skutkami zmiany czasu – łykając melatoninę po zmroku i kawę w czasie dnia. Focimy, oglądamy błyskotki, zagadujemy i robimy pozytywny rumor. Przechodząc obok stoiska Vicenzaoro, dostrzegam dyrektora włoskich targów – Marco Carniello. Spoglądam na Katarzynę i mówię: raz sroce śmierć. Podchodzimy, przedstawiamy się, rozmawiamy. Szybka wymiana wizytówek i kilka miesięcy później, z oficjalnym prasowym zaproszeniem, lądujemy w pięknej Vicenzie. Wtedy byłyśmy jeszcze małym blogiem ze starą nazwą. Nasza otwartość i entuzjazm zaowocowały długofalową współpracą z Vicenzaoro” – podsumowuje. Co we wrześniu zobaczymy oczami (i obiektywami) naszych sroczych wysłanniczek?

 

Vicenza cała w złocie

 

Dokładnie tak, jak sugeruje nazwa – Vicenzaoro (dosłownie: „złota Vicenza”), włoskie targi poświęcone są przede wszystkim biżuterii złotej i sztuce złotniczego rzemiosła. Goście wydarzenia zobaczą najnowsze kolekcje najbardziej prestiżowych światowych marek. Sekcja Icon District to prezentacje premier błyszczących gigantów: słynącego z wyrobu elastycznej biżuterii w złocie Fope, romantycznych projektów Roberto Coin i maison Damiani, zachwycających blaskiem diamentów i kolorami kamieni Salvini czy Bliss. Last but not least – legendarna pracownia Fabergè do Vicenzy przywiezie swoje jubileuszowe dzieło: 10-kilogramowe złote jajko stworzone z okazji 100-lecia śmierci Petera Carla Fabergé. To będzie prawdziwy sroczy raj – łącznie na targach zaprezentuje się ponad 700 marek! Premierowe błyskotki na pewno zobaczymy w fotorelacji Agaty i Katarzyny na instagramowym profilu Blingsis – naczelna sroka nie byłaby sobą, gdyby od razu nie przymierzyła wszystkich olśniewających cacek, na jakie natknie się na targach we Włoszech!

 

Pamiętasz, Sroko, jak w relacji z otwarcia nowej siedziby Chart w Poznaniu opowiadałam o fascynującej wizycie w złotniczym warsztacie? To niezwykłe, jak w złotnictwie łączą się tradycyjny kunszt i najnowsze technologie. W trakcie Vicenzaoro w sekcji T.GOLD będzie można zapoznać się z innowacjami dla jubilerskiego rzemiosła i z bliska zobaczyć nowoczesne maszyny do wyrobu i wykończenia biżuterii. Ważnym elementem programu wrześniowych targów będzie sekcja VO Vintage, czyli wystawa zegarków i biżuterii „z historią”. To gratka nie tylko dla ekspertów z branży – ta część targów będzie otwarta dla publiczności, a urok wyrafinowanych błyskotek vintage dla pań i panów przyciągnie światowych kolekcjonerów, amatorów rzemiosła artystycznego i wszystkich estetów zakochanych w pięknych przedmiotach.

 

Program Vicenzaoro to pożywka dla sroczych oczu, ale także umysłów. Panele dyskusyjne i wykłady to bezcenna skarbnica błyszczącej wiedzy, którą sroczy team (i wszyscy biorący udział w targach eksperci) wykorzystywać będzie w pracy redakcyjnej i kreatywnej przez cały kolejny rok. Tegoroczne targi odbędą się pod hasłem „The State of the Art”. Eksperci z branży będą debatować o kondycji jubilerskiej sztuki i trendach, które wyznaczą kierunki rozwoju dla biżuteryjnych marek na najbliższe dwa lata (!!!). W ramach think tanku poruszone zostaną także tematy społeczne – działania dla zrównoważonego rozwoju czy rola kobiet-ekspertek w branży. 

 

Błyszcząca społeczność

 

Bezpieczeństwo to hasło nadal odmieniane przez wszystkie przypadki. Organizatorzy z Italian Exhibition Group włożyli wiele starań, aby umożliwić gościom komfortowe warunki do spotkań i eksplorowania prezentacji. Przestrzeń wystawienniczą zaplanowano tak, aby bez problemu zachować społeczny dystans, a na terenie wydarzenia wdrożono szereg rozwiązań służących bezpieczeństwu i higienie. Team Vicenzaoro już w październiku 2020 roku pokazał w kameralnej skali, jak odpowiedzialnie podchodzi do kwestii reżimu sanitarnego – Agata i Katarzyna były pod wielkim wrażeniem dbałości o ten aspekt. 

 

Czytając o programie Vicenzaoro 2021 uderzyło mnie, jak często wspomina się o społeczności, jaką tworzą uczestnicy targów. To spostrzeżenie potwierdziła naczelna sroka: „To miejsce i targi, które inspirują, wyznaczają rytm branży. Podczas Vicenzaoro nawiązałyśmy wiele przyjaźni z ludźmi z prasy z całego świata. Dowód? Podczas pierwszego lockdownu to właśnie znajomi z Vicenzaoro opowiedzieli nam, jak się czują i jak ich zdaniem pandemia wpłynie na biżuteryjną branżę” (ten materiał przeczytasz TUTU). 

 

ZAREJESTRUJ SIĘ TU

 

 

Wyświetl ten post na Instagramie.

 

Post udostępniony przez VICENZAORO (@vicenzaoro)