US. Masz wiadomość! słowo – wyjątkowe. ważne. dziwne. z przekazem.
Kiedy pierwszy raz zobaczyłam bransoletki US w poznańskim conceptstorze TUTU pomyślałam, że nareszcie powstała biżuteria, która podejmuje dialog. To co, może pogadamy w końcu o nudnych, choć ponoć personalizowanych, zawieszkach i charmsach? Ładnie świecą, ale są raczej kiepskiej jakości. Nie mamy gwarancji odświeżania napisu w salonie i nie wiem, czy szybciej ściera się zawieszka, czy odbarwia sznurek. 😉 Noszą je wszyscy i raczej lubią, sadząc po długich kolejkach w punktach sprzedaży podczas tych wszystkich okazji zaznaczonych w kalendarzu na czerwono. Dlatego w każdy poniedziałek i czwartek odwiedzaj tu Sroki. Zobaczysz, że w Polsce i poza jej granicami też można szukać inspiracji. Na gołębia! Nie noś zawsze tego, co wszyscy!
Znacie markę US? Tu ważne są słowa, sterowane z pozycji nadgarstka, ciekawie zamknięte w stali. Projektantki nie grawerują, nie nanoszą słów na coś, tylko piszą treść samym materiałem. Nie masowo i nie pośpiesznie! Tu rzeźbiarskość łączy się z typografią. Mimo, że słowa się powtarzają, każda bransoletka jest unikatowa, co zobaczysz na naszym krótkim filmiku. Marka powstała jakieś dwa lata temu. Dwie zdolne, świadome projektantki połączyły siły, warsztat oraz wiarę w moc słowa, a także doświadczenie, wiedzę oraz ciekawość nowych rozwiązań, którą widać w udoskonalaniu US-ów. Wielkość wykonywanego przez nie fontu zmniejszyła się o jakieś 70% w stosunku do pierwszych prób, przez co stał się on unikalny, piękny. Na początku były to krótkie komunikaty – słowa angielskie, teraz radzą sobie świetnie również z polskimi znakami, ale nie tylko. Podejmują każde słowne wyzwanie, niezależnie od języka: „powiedz nam, co jest dla Ciebie ważne, co Cię inspiruje, motywuje albo dodaje otuchy”. Projektantki wygną Twoje słowo specjalnie dla Ciebie. Jeśli chcesz zrobić sobie lub komuś miłą niespodziankę, nie musisz troszczyć się o dodatkowe opakowanie. Każdy US rusza w drogę zapakowany jak na prezent. Gdy już masz wyraz z tyłu głowy, policz ile ma liter, zmierz nadgarstek ściśle przy skórze, by Twój US idealnie leżał. Zapas potrzeby na zapięcie projektantki dodają same. US-y pasują do każdego ałtfitu i zanim je założysz pamiętaj, że trudno się z nimi rozstać.
Potrafisz ćwierkać zamykając treść w 140 znakach. Ale czy dasz radę zamknąć myśl w jednym słowie? Ple- ple, ping-pong, ja nie rzucam słów na wiatr! Wierzę w ich przekaz i moc. Bardzo polubiłam to połączenie biżuterii i typografii. Może to do mnie niepodobne, ale od tygodnia nie zdjęłam wisiorka z szyi. I wiesz co? Przetrwał wszystkie kąpiele. Katarzyna woli nosić na nadgarstku i też bardzo lubi.
Dla ciekawskich:
materiał: stal
kolory: srebrny, złoty
wykonanie: ręczne
przedział cenowy: 70 – 120 zł (za najdłuższe słowo)
w kontakcie z wodą: brak reakcji
trwałość: bardzo wysoka
zalety: unikatowe, spersonalizowane, nietuzinkowe
gdzie kupić: www.us-words.shwrm.com