STREET STYLE #7: Casualowe stylizacje listopada.
Już w dawnych czasach rubiny uważano za ucieleśnienie godności królewskiej – umieszczano w koronach i diademach jako symbole dobrobytu, siły i władzy. Z kolei szafir kojarzony jest najczęściej z niebieską barwą i mało osób wie, że występuje także w kolorze różowym, żółtym, zielonym, a nawet wielobarwnym. Natomiast trzeci bohater, tanzanit, należy do grupy „kamieni narodzin” co ma ścisły związek z astrologią – rzekomo przynosi szczęście wszystkim urodzonym w grudniu.
Mam słabość. Do wszystkich trzech kamieni! I przez to, że moje serduszko lgnie do nich jak do lepu, przygotowałam dla Was trzy różne stylizacje. Stylówki są casualowe, a w jednej nawet błyszczy mejkap rodem z lat 80-tych. Natomiast wszystkie łączy to, że dopełniam je biżuterią APART o eleganckiej oprawie. Z obserwacji wiem, że takie fasony często usztywniają ich nosicielki. Myślę, że dzieje się tak przez brak odwagi i utarte stereotypy, przez które wiele polek ubzdurało sobie, że elegancką biżu nosi się tylko do sukni wieczorowej. A po balu kolia i kolczyki wracają do szkatułki czy sejfu…
Nie będę walczyć z tym przekonaniem. Blog to mój domek do którego wracasz aby podglądać mój styl, a ja… gdy mam ochotę – do kolii wysadzanej szafirami – ubrać neonowa bluzę to tak robię i mam w nosie co pomyślą inni 😉
W dzisiejszych stylówkach akurat bluzy nie ma, ale zobaczysz nowe looki stylizowane po mojemu. Zapraszam do oglądania!
biżuteria: APART | szpilki, torebka: KAZAR