ORSKA. Biżuteryjny mikrokosmos w wydaniu Anny Orskiej.
Zaczynając pisać podrapałam się po głowie zastanawiając jak nazywa się lęk przed owadami. W Internecie możemy wyczytać przecież wszystko. No i znalazłam: „entomofobia oznacza nieuzasadnioną obawę przed owadami i innymi stawonogami. Osoba chora nie panuje wówczas nad swoim lękiem wobec – między innymi – much, karaluchów, os czy ważek.”
Oglądając po raz pierwszy kolekcję Anny Orskiej – Insekty, przypomniał mi się film “Mikrokosmos”, który oglądałam jako dziewięcioletnia dziewczynka. Wtedy zwariowałam na punkcie przyrody. Przestałam zadeptywać pająki i stwierdziłam, że może nie ma sensu walczyć z muchami gazetą „żeby nie pscyły mi na nosie”. 😉
Podczas kolejnej premiery nowej kolekcji Orskiej, która odbyła się w Starym Browarze w Poznaniu, ponownie oswoiłam się z robalami. Biżuteryjne formy mieszkańców łąki (mrówki, żuki, pająki, ważki…), niektóre bardziej realistyczne, inne przypominające formy origami i te ze świetnymi rysunkami Pawła Zawiślaka – wszystkie, zrobiły na mnie ogromne wrażenie!
Salvador Dali podobno jadł mrówki maczając je w czekoladzie. Spokojnie… nie musisz czuć obrzydzenia. 😉 Insekty Orskiej wykonane są perfekcyjnie, ze szlachetnych materiałów. Patrząc na ich wykonanie widać ogrom precyzyjnej pracy. Świetny pomysł i wrażliwość projektantki po raz kolejny podkreślą profesjonalizm Anny Orskiej, która, jak dla mnie, jest marką samą w sobie. Insekty nie gryzą, nie kują i nie trują. 😉 Za to pięknie się mienią i są po prostu boskie. Dlatego, noś je z dumą!
Najnowsza kolekcja Anny Orskiej ►INSEKTY◄ już dostępna online.
Ubrania: CONFASHION