TOP

Noble Place: blask luksusu na wyciągnięcie skrzydełka

O tym, co w jubilerskiej trawie piszczy, dowiadujemy się w trakcie wyjazdów na targi w różnych zakątkach świata. Ale dziś zdradzimy Ci, Sroko, prostszy i dużo bardziej… lokalny sposób, aby poczuć aktualny puls błyszczących trendów. Najnowsze kolekcje najbardziej uznanych marek z Francji, Włoch, a nawet Skandynawii, wytworna atmosfera niczym w butikach zachodnioeuropejskich stolic, ogrom wiedzy i wsparcia dla klientów – a to wszystko tuż obok, w Warszawie, Katowicach, Gdańsku i salonie internetowym pod szyldem Noble Place.

Lata 90. Po dekadach życia za żelazną kurtyną, wygłodniali estetycznie Polacy łakomie patrzą na witryny nowo otwieranych sklepów. Często to pierwszy kontakt z zagranicznymi markami, które w zachodniej Europie czy Stanach z powodzeniem działają przecież od lat. W 1991 roku działalność rozpoczyna firma Legic, czyli Kompania Importowa Dóbr Luksusowych. Do odradzającego się kraju nad Wisłą sprowadzają ponadczasowe produkty takich gigantów, jak Longchamp czy Montblanc. Bezkompromisowa jakość, piękno, ekskluzywność – misją Legic jest rozpowszechnienie w Polsce wysmakowanych przedmiotów prestiżowych marek, uwielbianych przez zamożnych Francuzów, Włochów, Amerykanów czy Japończyków. A cóż bardziej luksusowego od biżuterii?

 

 

 Światowy luksus nad Wisłą

W 2000 roku Legic otwiera w Warszawie pierwszy multibrandowy butik Noble Place. Kolejne powstają na Śląsku i w Trójmieście. Aby dotrzeć do klientów z całej Polski, równolegle rozwija się salon internetowy. Noble Place stawia na aurę wyjątkowości. W gablotach dzieła jubilerskiej i zegarmistrzowskiej sztuki: błyskotki Chopard, Boucheron czy dinh van godne oscarowej gali, szwajcarskie zegarki Omega czy TAG Heuer – takie, jak można zobaczyć na nadgarstkach celebrytów i krezusów biznesu. Noble Place udowadnia klientom, że wokabularz luksusu to księga o dziesiątkach rozdziałów. Każdą z marek z portfolio polskiej sieci butików wyróżnia niepowtarzalny język form i niepodrabialny styl. Prosisz o przykłady, Sroko? Z przyjemnością.

 

 Boucheron

Prawdziwy gigant na międzynarodowej jubilerskiej scenie. Kiedy w butikach Noble Place oglądamy nowoczesne pierścionki Quatre złożone z czterech obrączek o różnym wykończeniu, trudno nam uwierzyć, że za nazwą Boucheron kryje się ponad stuletnia tradycja. Kolekcje paryskiego maison to jednak nie tylko minimalizm. W niektórych liniach znajdziemy finezję godną art déco. Marka słynie z kreatywnych reinterpretacji własnych flagowych wzorów. Przykładem jest nowa odsłona kolekcji Serpent poświęconej kultowemu wężowi Boucheron, duchowi ochrony i symbolowi wieczności. Projektanci maison po pięćdziesięciu latach odświeżyli formy Serpent wykorzystując kolorowe kamienie.

 

Chopard

Oto i kolejna twarz luksusu, jaką odkrywamy dzięki Noble Place: biżuteria i zegarki Chopard to elegancja i prestiż połączone z radością. Charakterystycznym elementem wyrobów Chopard są tzw. „pływające” czy „tańczące” diamenty, swobodnie poruszające się wewnątrz pendantów, kolczyków, pierścionków i na zegarowych tarczach. W kolekcjach marki przewija się motyw serca – to biżuteria dedykowana kobietom, których życzliwość i dobroć zmieniają świat na lepszy. Do tej idei nawiązuje hasło ostatniej kampanii maison: „Małe diamenty robią wielkie rzeczy”. Pełny pozytywnej energii świat Chopard podbija serca klientek w każdym wieku.

 

dinh van Paris

Lata 60. Jean Dinh Van obserwuje narodziny mody ready-to-wear, której ojcami są m.in. Yves Saint Laurent i Pierre Cardin. Dinh Van postanawia tę rewolucję zaszczepić na polu biżuterii. Odchodzi z Cartier i zakłada własną markę. Wyrafinowana estetyka dinh van opiera się na prostocie form. Motto paryskiego maison to słynny cytat z van der Rohe: „Less is more”. Dinh van to nowoczesny luksus, który sprawdza się na wielkie wyjścia, ale przede wszystkim towarzyszy eleganckim, niezależnym srokom na co dzień. W Noble Place znajdziesz słynne błyskotki z motywem kajdanek z kolekcji Menottes czy wysmakowane bransoletki i pierścionki z minimalistycznej linii Le Cube Diamant.

 

Messika

W jednej ze scen „Śniadania u Tiffany’ego” Holly Golightly stwierdza, że noszenie diamentów przed czterdziestką świadczy o braku smaku. To wszystko dlatego, że panna Golightly nie zetknęła się z biżuterią projektu Valérie Messiki. Córka handlarza diamentów w dzieciństwie przesiąknęła legendami o mocach, jakie kryją w sobie klejnoty. Szacunek do cennych kamieni i kruszców połączyła z rockowym stylem i subtelnymi, lekkimi formami. Messika to jedna z najmłodszych marek w ofercie Noble Place. Kolekcje marki dobrze osadzone są w modowych i popkulturowych trendach, a twarzą Messika jest m.in. idolka Generacji Z, Kendall Jenner.

 

Ole Lynggaard

Wszystkie szanujące się fashionistki z zapartym tchem śledzą trendy z duńskich ulic. Kopenhaga uznawana jest za europejską stolicę mody, a jak jest z biżuterią? Ole Lynggaard to duńskie wzornictwo w luksusowej odsłonie. Marka jest oficjalnym dostawcą biżuterii kopenhaskich royalsów. Myli się jednak ten, kto w gablotach z kolekcjami Ole Lynggaard spodziewa się surowego skandynawskiego minimalizmu. Projektantka Charlotte Lynggaard z finezją łączy styl boho, cytaty ze sztuki Art Nouveau z motywami inspirowanymi naturą. Organiczne linie, brak symetrii, oszałamiające kolorem kamienie – Ole Lynggaard to propozycja Noble Place dla najbardziej kreatywnych srok.

 

 Pomellato

Noble Place najpiękniejszych błyskotek dla polskich srok szuka też w słynącej z wybitnych złotniczych tradycji Italii. Ze słonecznego Mediolanu sprowadza nad Wisłę małe dzieła sztuki casa Pomellato. Założona w latach 60. przez Pino Raboliniego marka była wyrazem estetycznego buntu wobec eleganckich, lecz nudnych projektów lokalnych złotników. Misją Pomellato stało się tworzenie biżuterii prêt-à-porter, a znakiem rozpoznawczym – niekonwencjonalne zastosowanie mniej popularnych kamieni. Wyraziste projekty Pomellato wyróżnia kolor klejnotów i kreatywność form. Przeskalowane barwne kamienie, diamentowekonstelacje na obrączkach „chunky” – oto luksus z charyzmą i temperamentem.

 

…a to tylko „wierzchołek” góry, bo w portfolio Noble Place znajdziesz, Sroko, wiele innych ekskluzywnych marek. Właśnie za to uwielbiamy Noble Place – tutaj odkrywamy, jak różne oblicza maluksus i jak wielka jest kreatywność projektantów będących u steru prestiżowych jubilerskich domów. W jednym miejscu możesz doświadczyć wszystkiego, co w europejskiej biżuterii aktualnie najgorętsze i przekonać się o ponadczasowej jakości wyrafinowanych błyskotek i przedmiotów, słowem – poczuć się jak na zakupach w najlepszych butikach w Paryżu czy Mediolanie.

 


zdjęcia: Katarzyna Jankowiak