„MUST HAVE” Blingsis – ekskluzywny biżuteryjny prezentownik!
Przez cały rok opowiadałyśmy Wam o najpiękniejszej biżuterii z Polski i ze świata. Wspólnie zachwycałyśmy się pięknem diamentów, kunsztem jubilerów, fantazją designerów. Przyszedł czas, żeby z tegorocznych olśnień wyłonić crème de la crème i top of the top. Przedstawiamy „MUST HAVE” BLINGSIS – odznaki naszej redakcji dla najpiękniejszej i najbardziej unikalnej biżuterii 2021 roku.
Zbliżają się Święta, więc nasz sroczy ranking to jednocześnie ekskluzywny prezentownik. Wybrana przez nas biżuteria to luksusowe projekty warte każdej złotówki. Wszystkie błyskotki z listy „MUST HAVE” zostały wykonana ręcznie. Każda jest jedyna w swoim rodzaju – dokładnie tak jak Ty, Sroko! Tu nie ma podium – wyróżnione marki prezentujemy Ci w kolejności alfabetycznej.
Wartość materialna to jedno; biżuteria nagrodzona naszymi odznakami jest po prostu bezcenna. Uwielbiamy, kiedy naszyjnik czy pierścionek kryje za sobą historię. Na przykład – o jubilerskiej pasji przekazywanej z pokolenia na pokolenie. O diamentach jak z bajki, które „przywędrowały” z drugiego końca świata. O kobietach, których determinacja i siła jest totalną inspiracją dla nas, Srok. Obyś znalazła jedną z tych szałowych błyskotek pod choinką. …a jeśli nie chcesz zostawiać losu w rękach Świętego Mikołaja (czy Gwiazdora, jak mówimy w Poznaniu), o prezent dla siebie zadbaj osobiście!
Bransoletka Chart – blask rodzinnej tradycji
Historia marki Chart jest równie zachwycająca jak sama biżuteria powstająca w poznańskiej pracowni. Wiele projektów Chart inspirowanych jest historycznym wzornictwem. Broszki czy pierścionki wyglądają jak wyjęte ze szkatułki z rodzinnymi skarbami. Chart to marka z historią i z ambicją, żeby tworzyć biżuterię, która sama historią się stanie – powiedział kiedyś Hubert Wit Włodawiec, który wspólnie z mamą Bogną prowadzi obecnie firmową pracownię i showroom. Hubert pielęgnuje spuściznę ojca Jerzego, twórcy Chart i jednego z pierwszych w Polsce znawców diamentów i kamieni kolorowych. W kolekcjach marki wykorzystywane są hidenity, rubiny, tanzanity, szafiry, diamenty. Zespół Chart pielęgnuje najlepsze tradycje jubilerskiej sztuki. W firmowej pracowni do tworzenia biżuterii wykorzystuje się najbardziej skomplikowane techniki. Wyjątkowe kamienie – często wyszukiwane na specjalne zamówienie klientów – oprawiane są w wymyślne szatony, dekorowane misternymi piłowankami i kunsztownymi zdobieniami grawerskimi. Odznaką „MUST HAVE” wyróżniamy unikalną bransoletkę z tajemniczym prostokątnym szafirem z kolekcji „Mitologia kamieni”. Kamieniowi w głębokim atramentowym odcieniu towarzyszą 44 diamenty, a kunsztowna oprawa wykonana została z niezwykle trudnej w obróbce platyny – Chart specjalizuje się w pracy tym metalem szlachetnym. Elegancja tej biżuterii jest absolutnie ponadczasowa, a jej ozdobna forma świetnie czuje się towarzystwie nowoczesnych stylizacji. Ta bransoletka zostanie w sroczej rodzinie na pokolenia – jako prawdziwy skarb.
Bransoletka Chart: LINK
Pierścionek Monamica – różowe diamenty z bajki
Hipnotyzujący, różowy blask trzech diamentów w poduszkowym szlifie w akompaniamencie brylantowej orkiestry na scenie z różowego złota… Można pomyśleć, że ten bajkowy pierścionek dostępny jest wyłącznie dla księżniczek na dalekim Wschodzie. Nic bardziej mylnego! Absolutnie wyjątkową biżuterię z naturalnymi kolorowymi diamentami można obejrzeć w ekskluzywnym showroomie… w Poznaniu na ul. Wronieckiej 24! Marka Monamica powstała w Antwerpii – światowej stolicy diamentów. To tam jubilerscy mistrzowie ręcznie pracują nad projektem, perfekcyjnym szlifem kamieni i każdym najmniejszym detalem oprawy pierścionków, naszyjników, kolczyków. Monamica specjalizuje się w błyskotkach, których duszą są kolorowe diamenty. Mogłoby się wydawać, że to fantazja stworzona na potrzeby filmów, otóż nie! Barwne klejnoty są dziełem matki natury, jednak – niezwykle rzadkim. Do jednych z najbardziej unikalnych należą diamenty różowe. Te o najbardziej intensywnej barwie wydobywane były w kopalni Argyle w Australii – tak ogromnej, że widać ją z kosmosu! Z ciekawostek. Kopalnia w 2020 roku została zamknięta, tym samym wartość różowych kamieni z Argyle ponownie poszybowała w górę… Wracamy na ziemię, by raz jeszcze zachwycić się blaskiem pierścionka Monamica z aż trzema diamentami w odcieniu fancy pink. Pomyśl tylko Sroko, jak długą przebyły drogę, aby znaleźć się na palcu Agaty!
Pierścionek Monamica: LINK
Kolczyki Zolline – biżuteria z pasją
Zjawiskowe projekty to jedno – Zolline urzeka nas także inspiracjami, jakie kryją się za każdą błyskotką powstającą w gdańskiej pracowni. Naszyjniki, pierścionki i obrączki – autorskie projekty Marcina Wesołowskiego – celebrują oryginalność. Ich formy nawiązują do niesamowitej architektury Zahy Hadid, buddyjskiej symboliki czy… faktury kory drzewa. Nasz tytuł „MUST HAVE” miękko ląduje na wysadzanych diamentami płatkach złotych kolczyków Barret. Zawsze powtarzamy Ci, Sroko, że biżuteria to symbol kobiecej siły – dlatego lubimy namawiać Cię, żebyś sama sobie sprawiała błyszczące prezenty, na przykład – żeby uczcić ważny sukces czy życiową zmianę. Kwiatowa forma kolczyków Zolline kryje w sobie właśnie opowieść o determinacji i pasji wyjątkowej damy. Nazwa błyskotek pochodzi od imienia Hortensji Barret – kobiety, która jako pierwsza w historii odbyła podróż dookoła świata. Korzystając z podstępu, panna Barret, w męskim przebraniu, zatrudniła się jako asystent botanika. Towarzyszyła mu podczas wyprawy naukowej, podczas której odkryto nieznany w Europie krzew. Kwiat sprowadzono później na nasz kontynent jako prezent ślubny panny Barret. Kolczyki upamiętniające tę fascynującą historię zdobi ponad 300 diamentów! To błyszczący przykład tego, co staramy się udowodnić naszą redakcyjną pracą – projekty jubilerskie tworzone w Polsce potrafią być niezwykle eleganckie i wysmakowane, a zarazem uniwersalne i ponadczasowe.
Kolczyki Zolline: LINK
Jesteśmy ciekawe, która z wyróżnionych przez nas błyskotek skradła Twoje serce, Sroko. Bo że jesteś warta każdej z nich – nie mamy żadnych wątpliwości.