Diamenty i ich imitacje – podstawowa wiedza każdej Sroki, cz.1.
Wchodzisz do sklepu jubilerskiego. Twój wzrok przykuwają pierścionki z niesamowicie odbijającymi światło kamieniami. Myślisz: „To pewnie diamenty”. Pytasz o ceny. Okazuje się, że jeden kosztuje 1000 zł, a drugi obok, łudząco do niego podobny, 15 000 zł. Zastanawiasz się, po co w takim razie przepłacać, skoro pierścionki wyglądają niemalże identycznie?
Ten dwuczęściowy, krótki poradnik pomoże Ci zrozumieć, dlaczego ceny nieraz identycznie wyglądającej na pierwszy rzut oka biżuterii, mogą diametralnie się różnić. Pomoże Ci również w podjęciu decyzji, czy warto (lub nie) zapłacić więcej za biżuterię. Ponadto dzięki niemu dowiesz się, że nie każdy kamień wyglądający na diament jest w rzeczywistości diamentem. Tymczasem skupmy się na diamentach.
Już w IV w. p.n.e. diamenty były jednymi z najbardziej pożądanych towarów handlowych w starożytnych Indiach. Szum wokół tego minerału nie słabnie do dziś, bo dzięki swoim wyjątkowym właściwościom fizycznym i chemicznym (takimi jak chociażby najwyższy stopień twardości wśród wszystkich znanych minerałów), żaden inny kamień, poddany przez człowieka odpowiedniej obróbce i szlifowaniu, nie oddaje swojego piękna poprzez tak niezwykłą grę barw iskrzącego, odbijającego się światła, którą znamy pod pojęciem brylancji.
Dlaczego ceny diamentów tak bardzo różnią się od siebie?
Diamenty należą do minerałów rzadkich. To właśnie rzadkość występowania tego kamienia jest jednym z czynników generujących jego wysoką wartość. Większość wydobywanych surowych diamentów ma jakość przemysłową, a nie jubilerską (czyli to takie, które służą do produkcji wierteł diamentowych, a nie kolczyków). Z tych znów o jakości jubilerskiej, tylko niewielka część to diamenty o najwyższych parametrach takich jak barwa, czystość czy masa. Zatem im lepsza czystość diamentu lub im większa jego masa, tym diament jest rzadszym okazem i tym samym kilkakrotnie wyżej wycenianym od innych.
No dobrze, ale tak naprawdę o jakie parametry chodzi, skoro diament diamentowi nierówny?
W latach 50. ubiegłego wieku Gemological Institute of America (GIA) usystematyzowało procedurę oceny jakości diamentów, wprowadzając stosowaną do dziś na międzynarodowym rynku obrotu diamentami, metodę 4C: color (barwa), clarity (czystość), cut (szlif), carat (masa). Dzięki zrozumieniu tej metody, łatwo jest pojąć dlaczego wartość dwóch wyglądających na pierwszy rzut oka kamieni może różnić się kilkakrotnie.
Barwa
Diamenty występują w różnych barwach i odcieniach. I tu może Cię zaskoczę, ale najczęściej występującymi w przyrodzie diamentami nie są diamenty bezbarwne, ale te w odcieniach żółci i brązu. Mówiąc o barwie diamentów należy je podzielić na diamenty występujące w podstawowej skali barw, oraz te (ekstremalnie rzadkie i wartościowe!) o barwach fantazyjnych, np. różowej, niebieskiej czy zielonej. Podstawowa skala barw diamentów mieści się od D do Z, gdzie D oznacza diament bezbarwny (czyli najrzadszy i najdroższy w tej skali), a Z to diament o najgłębszym odcieniu żółci lub brązu. Wobec tego, im dalej w alfabecie, tym kamień jest mocniej żółty lub brązowy, a zatem i jego cena spada.
Przykład diamentów o różnych barwach w skali. Barwa od lewej: E, K i Z.
(Źródło: GIA)
Czystość
Flawless, czyli nieskazitelny. Od tego punktu rozpoczyna się skala oceny czystości diamentów. I nie, nie o brud chodzi w tej skali, ale o obecność i ilość skaz oraz wewnętrznych defektów w diamencie, nazywanych inkluzjami. Rzeczoznawca diamentów ocenia czystość tych kamieni pod lupą o dziesięciokrotnym powiększeniu. Im więcej znaczących niedoskonałości dostrzeże, tym niżej w skali czystości diament zostanie sklasyfikowany. Ale uwaga, nie ma dwóch identycznych inkluzji w diamentach, zatem występowanie ich w kamieniu, ma ten plus, że pomoże ekspertowi w identyfikacji samego kamienia. No cóż, przecież niedoskonałości też bywają w cenie.
Inkluzje w diamencie.
(Źródło: diamonds.pro)
Szlif
Wspomniana przeze mnie wyżej brylancja to efekt szlifu zastosowanego w obróbce kamienia. Im szlif doskonalszy, tym bardziej spektakularnie kamień odbija światło i diament staje się bardziej atrakcyjny dla odbiorcy (czyt. tym większy bije z diamentu blask, a nawet ogień barw).
Im słabszej jakości szlif diamentu, tym kamień może wydawać się ciemniejszy i pozbawiony blasku.
(Źródło: GIA)
Masa
Masa diamentów, jak i innych kamieni szlachetnych mierzona jest w caratach (ct). 1 ct. to 0,2 grama. Weźmy dwa diamenty o takich samych parametrach jak barwa, czystość i jakość szlifu, różniących się jedynie masą: jeden z nich ma masę 1 ct., drugi 3 ct. Pamiętając, że im większy diament, tym rzadszy to okaz występujący w przyrodzie, łatwo dojść do wniosku, że wartość 3 ct. nie będzie równa wartości trzech 1 ct. diamentów o identycznych pozostałych cechach, a większa.
Podsumowując, każdy diament użyty do wyrobu biżuterii jest wyjątkowy i niepowtarzalny. Ma również określoną wartość. Jeśli chcesz dowiedzieć się, jakie parametry ma Twój diament, zajrzyj do certyfikatu, który powinien zostać wystawiony do kamienia. Więcej o certyfikatach przeczytasz tu.
PAMIĘTAJ!
Im wyższe parametry diamentu w ocenie 4C, tym rzadszy to kamień i tym samym bardziej wartościowy. To prawdziwy unikat na Twoim palcu.
No właśnie, ale aby wiedzieć, czy na pewno na Twoim palcu znajduje się unikatowy diament, a nie jego imitacja, musisz być czujna i posiadać również (przynajmniej!) podstawową wiedzę, co diament może imitować oraz jaka jest różnica pomiędzy nim a diamentem syntetycznym. To wszystko generuje wartość pierścionka, a czasem nawet jej BRAK. Ale o tym już niedługo, w drugiej części artykułu.
Bibliografia:
Diamonds and Diamond Grading, Gemological Institute of America
Diamonds Essentials, Gemological Institute of America
Diamond Quality Factor, Gemological Institute of America
GIA Gem Encyclopedia